Ogrodzenia, wygrodzenia, płotki, siatki i pastuchy...
Ogrodzenia, wygrodzenia, płotki, siatki i pastuchy...
Ogrodzenia, wygrodzenia, płotki, siatki i pastuchy – czyli zmora przyrodników nad jeziorami, rzekami i stawami.
Często w trakcie badań terenowych m.in. przy badaniach populacji wydry czy bobra, spotykamy się z utrudnieniami, które teoretycznie nie powinny się pojawiać. Są to tytułowe ogrodzenia np. pól, łąk czy terenów rekreacyjnych, które bardzo często nie tyle stykają się z linią brzegową zbiornika czy rzeki co wręcz wchodzą kilka metrów w głąb, uniemożliwiając przejście transektu i tym samym utrudniają prowadzenie badań. Czy właściciel działki graniczącej ze zbiornikiem ma prawo uniemożliwić nam przejście wzdłuż jeziora lub stawu? Odpowiedź na to pytanie nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać.
Aktualne Prawo Wodne rozdziela wody na powierzchniowe i podziemne (art. 18 ustawy z dn. 26.02.2020 Prawo Wodne - Dz.U. 2020 poz. 310) z kolei wody powierzchniowe na wody morza terytorialnego, morskie wody wewnętrzne oraz śródlądowe wody powierzchniowe (art. 20 ww. ustawy). W tym momencie następuje kolejny podział, ponieważ śródlądowe wody powierzchniowe dzielą się na śródlądowe wody płynące oraz śródlądowe wody stojące (art.21.)
Dziś podejmiemy temat śródlądowych wód powierzchniowych (płynących oraz stojących), bo to o nich najczęściej mówimy w kontekście tytułowych wygrodzeń
Zgodnie z art. 22. Ustawy Prawo Wodne „śródlądowymi wodami płynącymi są wody w:
1) ciekach naturalnych oraz źródłach, z których te cieki biorą początek;
2) jeziorach oraz innych naturalnych zbiornikach wodnych o ciągłym albo
okresowym naturalnym dopływie lub odpływie wód powierzchniowych;
3) sztucznych zbiornikach wodnych usytuowanych na wodach płynących;
4) kanałach.”
Inaczej wygląda sprawa śródlądowych wód stojących, bowiem zgodnie z art. 23 takie wody występują w dwóch przypadkach: gdy wody w jeziorach oraz innych naturalnych zbiornikach wodnych nie są bezpośrednio związane, w sposób naturalny z powierzchniowymi śródlądowymi wodami płynącymi, oraz gdy wody znajdują się w zagłębieniach terenu powstałych w wyniku działalności człowieka (jednoczenie zbiorniki te nie mogą być stawami).
W tym momencie pada pytanie: czy obywatel może ograniczyć dostęp do jeziora poprzez budowę ogrodzenia na własnościowej działce? I tak i nie. Wszystko zależy od typu jeziora, nad którym takie ogrodzenia miałoby powstać, własnościowości wód i obowiązków ich właścicieli.
Wszystkie powierzchniowe wody płynące w Polsce są własnością skarbu Państwa zgodnie z art.211. ust.2 (to samo tyczy się wód morza terytorialnego, morskich wód wewnętrznych oraz wód podziemnych). Oznacza to, że są to wody publiczne i każdy obywatel ma prawo do tego, aby z nich korzystać.
W przypadku własnościowości wód stojących sprawa wygląda zgoła inaczej, bo zgodnie z art. 214.:
„śródlądowe wody stojące, woda w rowie oraz woda w stawie, który nie jest napełniany w ramach usług wodnych, ale wyłącznie wodami opadowymi lub roztopowymi lub wodami gruntowymi, znajdujące się w granicach nieruchomości gruntowej stanowią własność właściciela tej nieruchomości.”
Reasumując, woda w jeziorze przepływowym jest dobrem wspólnym i może z niej korzystać każdy obywatel ze względu na jej charakter: jest bowiem uznawana za wodę płynącą. Sprawa wygląda inaczej w przypadku jeziora nieprzepływowego, ponieważ takie jezioro może stać się własnością osoby prywatnej bądź przedsiębiorstwa. Nie posiada ono bowiem dopływów ani odpływów, nie zalicza się do wód płynących, a definiuje się je jako wodę stojącą.
Zgodnie z art. 232. właściciel działki przyległej do publicznych śródlądowych wód powierzchniowych oraz do brzegu wód morskich i morza terytorialnego nie może grodzić dostępu do wody w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu. Właściciel działki nie może także zakazywać lub uniemożliwiać przejścia przez taki obszar.
Nie oznacza to jednak, że właściciel takiej działki nie może ogrodzić terenu własnościowego w ogóle. Właściciele działek z linią brzegową mogą grodzić swoje tereny na dwa sposoby, otóż mogą ogrodzić teren jedynie z trzech stron lub ogrodzić działkę od strony jeziora z zachowaniem odległości 1,5m.
W przypadku niezastosowania się do w.w. zasady krnąbrnemu właścicielowi grozi grzywna w wysokości do 5 tys zł.
Art.478. ust.2. brzmi: „Kto wbrew przepisowi art. 232 ust. 1 grodzi nieruchomości przyległe do publicznych śródlądowych wód powierzchniowych lub do brzegu wód morskich lub morza terytorialnego, w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, lub zakazuje lub uniemożliwia przechodzenie przez ten obszar -podlega karze grzywny.”
Jednak od każdej zasady są wyjątki – pierwszy wyjątek ujęty jest w art. 232 ust., bowiem można zagrodzić teren ochrony bezpośredniej stref ochronnych ustanowionych na podstawie przepisów ustawy oraz obrębów hodowlanych ustanowionych na podstawie przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym.
Drugi wyjątek jest bardziej prozaiczny – zgodnie z art. 232 ust.3 można grodzić tereny o charakterze zastrzeżonym (tereny zamknięte), ze względu na obronność i bezpieczeństwo państwa.
Podsumowując, niezależnie do kogo należy działka z linią brzegową zbiornika przepływowego – o ile nie jest to teren zamknięty, teren ochrony bezpośredniej stref ochronnych czy też obręb hodowlany - można po niej przejść w dowolnym momencie, przy zachowaniu odległości 1,5 m od brzegu, co jak wiedzą wszyscy przyrodnicy jest nieraz i tak mocno utrudnione.
Opracowano na podstawie:
- Ustawa z dnia 20 lipca 2017 r. - Prawo wodne
Opracowała:
Patrycja Marcinkowska
Dołącz do nas